Policjanci z Rzeszowa zatrzymali 45-letniego Waldemara P. i 52-letniego Mariusza P. Postawiono im zarzuty wprowadzenia do sprzedaży tysiące „lewych” papierosów i alkoholu.
Śledztwo przeciwko mieszkańcom Podkarpacia nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie. Na jej polecenie, Waldemar P. i Mariusz P. zostali zatrzymani w środę (22 maja) przez funkcjonariuszy wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KWP w Rzeszowie.
Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że mężczyźni, od października 2023 do lipca 2024 r., handlowali papierosami, tytoniem i spirytusem bez akcyzy. Waldemar P. wprowadził do sprzedaży co najmniej 118 800 papierosów, blisko 300 kg tytoniu i 255 l spirytusu.
Straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatkowego akcyzowego przekroczyły 420 tys. zł. Z kolei Mariusz P., jak twierdzi prokuratura, sprzedał co najmniej 126 540 papierosów, 174 kg tytoniu i 256 l spirytusu. W tym przypadku straty Skarbu Państwa wyniosły ponad 314 tys. zł.
Podczas środowej akcji, policjanci w mieszkaniu Waldemara P. znaleźli 128 tys. „lewych” papierosów i dwie jednostki broni palnej (zbadają je biegli), a u Mariusza P. ponad 8300 papierosów bez akcyzy. Mężczyznom postawiono zarzuty popełnienia przestępstw skarbowych.
O tym, że obaj utrzymywali się z nielegalnego handlu papierosami i alkoholem świadczą stenogramy rozmów, korespondencja elektroniczna oraz dokumentacja analityczna, które policjanci zabezpieczyli w trakcie śledztwa.
Waldemar P. nie przyznał się do winy, odmówił składania wyjaśnień, Mariusz P. zaś częściowo potwierdził postawione mu zarzuty. Obaj po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Wpłacili poręczenia majątkowe, mają dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
Mężczyznom grozi wysoka grzywna – nawet 1,7 mln zł. Policjanci zarekwirowali Waldemarowi P. samochody, a Mariuszowi P. gotówkę – 22 tys. zł. Obaj nie byli wcześniej karani. – Sprawa ma charakter rozwojowy – twierdzi Krzysztof Ciechanowski z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie
Prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań.