Close Menu
  • Wiadomości
  • Miasto
  • Polityka
  • Inwestycje
  • Komunikacja
  • Policja
  • Edukacja
  • Kultura
  • Kontakt


Facebook Instagram Threads
Kontakt | Reklama
Facebook Instagram Threads
Rzeszów Express
  • Wiadomości
  • Miasto
  • Polityka
  • Inwestycje
  • Komunikacja
  • Policja
  • Edukacja
  • Kultura
  • Kontakt
Rzeszów Express
Facebook Instagram Threads
Strona główna » Rzeszowski „Urwis” zniknął z ulicy Słowackiego. Gdzie teraz jest?

Rzeszowski „Urwis” zniknął z ulicy Słowackiego. Gdzie teraz jest?

09-04-2025 Wiadomości
Fot. Materiały Urzędu Miasta Rzeszowa

Konserwacji została poddana rzeźba rzeszowskiego „Urwisa”. Ale na ulicę Słowackiego już nie wróci. Bo ma dość wandali.

– Gdzie jest „Urwis”? – pytają na forach internetowych mieszkańcy Rzeszowa.

Rzeźba „Urwisa” na skwerze przed budynkiem „Elektromontażu” przy ul. Słowackiego stała od 24 lipca 2014 roku. Przedstawia 12-letniego urwisa z lat 60., który strzela z procy, a która była istotnym atrybutem nastolatka tamtego okresu. Chłopcy często strzelali z niej do lamp ulicznych.

Autorem rzeźby jest Krzysztof Brzuzan, który „Urwisa” nazywa „najmniejszym pomnikiem Czynu Rewolucyjnego” (ma 140 cm), a niekiedy „anarchistą” i „rewolucjonistą”. Odlaną z brązu rzeźbę sfinansował „Elektromontaż”. Firma jest właścicielem „Urwisa”.

Tymczasem „Urwis”, po 11 latach obecności w miejskiej przestrzeni, właśnie zniknął, co zaniepokoiło mieszkańców. Zniknął, jak się okazuje, w marcu. – Rzeźba obecnie jest poddawana konserwacji – potwierdza Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa.

Marek Łański, dyrektor operacyjny w „Elektromontażu”, niechętnie mówi o konserwacji „Urwisa”. Potwierdza tylko, że rzeźba jest odnawiana. – Więcej powiemy po zakończeniu prac – stwierdza jedynie Łański.

Kto walczył z „Urwisem”?

Ale już wiadomo, że „Urwis” na swoje dotychczasowe miejsce nie wróci. Zostanie przeniesiony pod nową siedzibę „Elektromontażu” przy ulicy Baczyńskiego 7a. Ale to nie jedyny powód nowego „domu” dla „Urwisa”, o czym mówi nam Krzysztof Brzuzan.

– „Urwis” miał do czynienia wiele razy z żywymi urwisami, a nawet chuliganami, którzy pod latarnią imprezowali i próbowali z nim walczyć. Jednym razem ktoś mu zerwał gumę z procy, drugim razem z procy ktoś nadłamał widełki – mówi rzeszowski rzeźbiarz.

Interwencje autora „Urwisa”, by na skwer częściej zaglądali strażnicy miejscy, nic nie dały. – Słyszałem, że nie są w stanie upilnować tego miejsca – twierdzi Krzysztof Brzuzan. Urzędnicy proponowali przeprowadzkę „Urwisa” na peryferia miasta. Brzuzan się nie zgodził.

Zapadła więc decyzja, że „Urwis” zostanie przeniesiony pod nową siedzibę „Elektromontażu”. Kiedy tam zawita? – Po 25 maja, ale jeszcze w maju – zapowiada autor rzeźby. – Trzeba nowe elementy dospawać. Pomaga mi w tym człowiek z odlewni – dodaje.

REKLAMA
Share. Facebook Email Copy Link

więcej:

Karol Nawrocki w Rzeszowie zrobił sobie test narkotykowy

W trzy dni cztery mieszkanki Rzeszowa straciły ponad 300 tysięcy złotych

Rodzinny dramat w Leżajsku! 48-latka chciała zabić swojego męża

REKLAMA
Polecamy
  • Karol Nawrocki w Rzeszowie zrobił sobie test narkotykowy 27-05-2025
  • W trzy dni cztery mieszkanki Rzeszowa straciły ponad 300 tysięcy złotych 27-05-2025
  • Rodzinny dramat w Leżajsku! 48-latka chciała zabić swojego męża 27-05-2025
  • Tragiczny wypadek w Rakszawie. Kierowca audi potrącił rowerzystę 27-05-2025
  • Co wiesz o swoim mieście? W czwartek Wielki Test Wiedzy o Rzeszowie 26-05-2025
© Rzeszów Express
  • Polityka cookies
  • Polityka prywatności
  • Regulamin

Wpisz szukane słowo i naciśnij Enter aby wyszukać. Naciśnij Esc aby anulować.