Dwaj młodzi mieszkańcy Rzeszowa wylądowali w tymczasowym areszcie. Obaj są podejrzani o posiadanie narkotyków.
Kryminalni Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie w ostatnich dniach zatrzymali 26- i 21-latka. Najpierw wpadł starszy mężczyzna. Kryminalni dowiedzieli się, że w mieszkaniu może mieć narkotyki. Policyjny nos ich nie zawiódł.
W ubiegły czwartek (24 kwietnia) policjanci przeszukać mieszkanie 26-latka. Zauważyli go, gdy dojeżdżali na miejsce. – W mieszkaniu znaleźli słoik z suszem roślinnym młynek i wagę – opisuje asp. Andrzej Stebnicki z rzeszowskiej policji.
Ponadto w zamrażarce i szafkach kuchennych policjanci odkryli kolejne narkotyki – prawie 18 g mefedronu i amfetaminy. 26-latek miał także 27 tabletek ekstazy i 136 różnego rodzaju tabletek psychotropowych.
Mieszkaniec Rzeszowa trafił do policyjnego aresztu.
W tym samym czasie kryminalni namierzyli wspomnianego 21-latka, którego także podejrzewali o posiadanie narkotyków. Przeszukali mu ubranie. W kieszeni mieszkaniec Rzeszowa miał niemal 100 g mefedronu.
Funkcjonariusze przeszukali jeszcze mieszkanie 21-latka. Znaleźli w nim kolejne paczki z mefedronem – łącznie prawie 1,3 kg. Młody mężczyzna również trafił do policyjnego aresztu.
Dowody przeciwko obu mężczyznom skompletowali funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Przekazali je do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, gdzie w piątek doprowadzili podejrzanych.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających, za co grozi im nawet 10 lat więzienia. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie w piątek (25 kwietnia) aresztował ich na trzy miesiące.
