Studenci kierunków medycznych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie mają nową przestrzeń do kształcenia na najwyższym poziomie.
W czwartek (8 maja) w podrzeszowskiej Kielnarowej otwarto Centrum Symulacji Medycznej. Nadano mu imię dr. Ryszarda Palczaka, wieloletniego wykładowcy WSIiZ, współtwórcy Wydziału Nauk o Zdrowiu i Turystyki i Wydziału Medycznego uczelni. Dr Palczak zmarł 15 maja 2023 roku, miał znakomity kontakt ze studentami.
Otwarte Centrum Symulacji Medycznej charakteryzuje się nowoczesnością, technologią i edukacją na najwyższym poziomie. Ma nie tylko podnieść standard kształcenia przyszłych pracowników ochrony zdrowia, ale także postawić WSIiZ wysoko wśród instytucji oferujących innowacyjną naukę medycyny w Polsce.
W CSM utworzono sale: niskiej wierności, pośredniej wierności i wysokiej wierności. W pierwszej są trenażery do ćwiczenia wkłuć, badań fizykalnych czy technik ratunkowych. W drugiej sali studenci uczestniczą w scenariuszach klinicznych, uczą się algorytmów postępowania oraz pracy zespołowej.
W trzeciej sali – wysokiej wierności – zaawansowane symulatory pacjentów reagują na podane leki, zmieniają parametry życiowe, wydają odgłosy, a także symulują różnorodne stany nagłe. – To w pełni immersyjne środowisko nauki, maksymalnie odwzorowujące warunki szpitalne – zapewnia uczelnia.
W centrum jest sprzęt medyczny i symulacyjny najwyższej klasy – m.in. fantomy i symulatory pacjentów dorosłych, dzieci, noworodków, sprzęt do monitorowania funkcji życiowych, aparatura ratownicza i diagnostyczna, stanowiska do resuscytacji, a także sale audio-wideo, umożliwiające rejestrację i analizę przebiegu symulacji.
W salach prebriefingu i debriefingu studenci są wprowadzani w scenariusz i ustalenia zasad współpracy (prebriefing), a potem mają czas na refleksje, analizę działań, omawiają decyzje i emocje uczestników (debriefing).
– Podczas debriefingu następuje najgłębsze przyswajanie wiedzy – dzięki spokojnej, merytorycznej rozmowie uczestnicy rozumieją, co zrobili dobrze, a co można było wykonać inaczej. To kluczowy element procesu uczenia się poprzez doświadczenie – podkreśla Karolina Kuśnierz, kierownik Centrum Symulacji Medycznej.
Twierdzi, że studenci uczą się także pracy zespołowej, komunikacji z pacjentem, zarządzania stresem i podejmowania decyzji pod presją czasu – czyli wszystkiego, co czeka ich w prawdziwej praktyce klinicznej. – Nie tylko uczymy skuteczniej, ale uczymy bezpieczniej, etyczniej i bardziej kompleksowo – dodaje Kuśnierz.
Powstanie CSM sfinansowano z pieniędzy uczelni i projektu „Kadry dla Regionu”. Centrum ma przede wszystkim służyć studentom kierunków medycznych WSIiZ, ale też będą mogli się w nim szkolić na warsztatach przedstawiciele sektora ochrony zdrowia z całego regionu.