Już ośmioro dzieci urodziło się dzięki rzeszowskiemu programowi refundacji leczenia niepłodności metodą in vitro. Najmłodsze maleństwo przyszło na świat w tym tygodniu.
– Nasz projekt uszczęśliwił wiele par. A uruchamialiśmy go w czasie, gdy państwo zrezygnowało z dofinansowania leczenia niepłodności metodą in vitro. Dzięki naszej inicjatywie kilkunastu parom marzącym o dziecku udało się zajść w ciążę – cieszy się Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Leczeniem niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego od 18 stycznia 2023 r. zajmowała się klinika Parens. Miasto dopłacało do 5000 zł za każdą z trzech prób zapłodnienia (80 procent kosztów). Budżet programu, który miał trwać do końca 2025 roku, wynosił 650 tys. zł.
Program był skierowany do mieszkańców Rzeszowa, par – kobiet w wieku 20-40 lat i mężczyzn – którzy walczą z niepłodnością. W Rzeszowie zmaga się z tym 7 tysięcy par. Warunkowo kwalifikowane były kobiety do 42. roku życi.
Ostatecznie na program w Rzeszowie przeznaczono 153,504,00 zł. Od 2023 roku 24 pary przystąpiły do procedury, 11 par potwierdziło ciążę, w tym 8 z nich urodziły się dzieci. Od 1 czerwca 2024 r. do rzeszowskiego projektu nie są już rekrutowane nowe pary, bo finasowanie in vitro przejęło państwo.