Z pałką teleskopową wyskoczył 46-latek do 16-letniego chłopaka, by mu ukraść szalik ulubionego klubu piłkarskiego. Sprawcę schwytali policjanci.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 19 kwietnia, w Rzeszowie przy ulicy Hetmańskiej, Tego dnia, na Stadionie Miejskim był mecz Stali Rzeszów ze Stalą Stalowa Wola. Po spotkaniu (padł remis 2:2), 16-letni kibic rzeszowskiej Stali wracał z kolegą do domu.
Nastolatek miał na sobie koszulkę klubową rzeszowskiej drużyny i szalik na szyi. Nagle, jak poinformowała Komenda Miejska Policji w Rzeszowie, zaczepił go mężczyzna, jadący na rowerze.
– Agresor wyciągnął z plecaka pałkę teleskopową. Zażądał, aby 16-latek oddał mu szalik lub koszulkę – relacjonuje podkom. Magdalena Żuk, rzecznik rzeszowskiej policji.
Przestraszony chłopak, oddał mężczyźnie szalik. Kolega 16-latka i dwóch innych przechodniów, którzy byli świadkami rozboju, zaczęli wzywać pomocy policjantów. Będący w pobliżu funkcjonariusze oddziału prewencji szybko namierzyli sprawcę.
Ten, gdy usłyszał dźwięk policyjnych syren, zaczął uciekać. Napastnik został zatrzymany przy ul. Lenartowicza. Okazał się nim 46-letni mieszkaniec Rzeszowa. Zrabowany szalik, pałkę teleskopową i rower zatrzymano mu jako dowód w sprawie.
W komendzie policjanci sprawdzili stan trzeźwości 46-latka. Okazało się, że miał w ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Policyjni dochodzeniowcy przesłuchali 16-latka oraz świadków zdarzenia, a akta sprawy przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Prokurator wszczął śledztwo. 46-latkowi postawiono zarzut dokonania rozboju.
Mężczyzna przyznał się do winy, po przesłuchaniu został zwolniony do domu, ma policyjny dozór oraz zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzonym nastolatkiem. Podejrzanemu grozi nawet 15 lat więzienia.
46-latek, jak zapowiada policja, odpowie także za jazdę rowerem po pijanemu, za co grozi grzywna w wysokości 2500 zł. Sąd może mu także zakazać prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne – od sześciu miesięcy do nawet trzech lat.